WTF? OWOCOWY BLEND Z BECZKI?
Tak. Pytacie „czy do ekspresu też będzie?”, no to jest – łapcie espresso barrel aged!
I to nie byle jaka – wrzuciliśmy do beczek nasz najbardziej szalony i owocowy blend, czyli Pink, znany także jako What The Funk.
Konkretnie to do jednej beczki – po bourbonie Clermont Springs i Samcu Alfa z Browaru Artezan – wrzuciliśmy połowę blendu, Etiopię Guji natural. Do drugiej – po bourbonie Woodford Reserve i Samcu Alfa – pozostałą część, czyli mytą Etiopię Sidamo. Zmieszaliśmy je w tych samych proporcjach, co zwykle, 50/50.
WHAT THE FUNK BARREL AGED to wciąż eksplozja w każdym szocie, tyle, że beczkowa – owoce oblaliśmy likierem czekoladowym, wysoką słodycz wygładziliśmy aksamitną wanilią, a rześką kwasowość pozostawiliśmy w tle, by dodawała kompleksowości. Taki jeszcze funk, ale już bardziej Afrika Bambaata niż James Brown – na dopingu!