Wydaliśmy Sztosy
Single z Radio Kampus już znasz, czas na Cafe Sztosy LP!
Zagrać kawkę w radiu to trzeba wiedzieć jak, Kampus wie jak i po raz kolejny będziemy grali Cafe Sztosy razem. To rzecz jasna kawa, ale tym razem poszliśmy nawet nie o krok dalej, tylko na całość.
Okładkę tego wydawnictwa (tak – to wydawnictwo) zaprojektował Jacek Walesiak, gość, który robi sztos okładki do rapu i w ogóle sztukę.
Zawartość zaprojektowaliśmy razem i można to nadal oglądać w naszym miniserialu – “ROBIMY, ROBIMY…” – zajrzyj na nasze sociale – tam pojawiają się kolejne odcinki (łącznie będzie 6).
A spróbować tego można tylko w naszym Cafe Sztosy LP, które po raz pierwszy wychodzi pod espresso i przelew – każdy sobie może puścić!
Dlaczego to LP?
Po pierwsze – tak naprawdę, to kawa, ale tak jest wydana, opakowanie nawiązuje do winyli i wygląda to według nas świetnie.
Po drugie – zagra dłużej niż każdy nasz singiel, bo kawy jest tu o 50g więcej niż w poprzednich wydaniach.
A co z ziarnem?
Kawę do projektu wybraliśmy wspólnie (co z resztą mogliście zobaczyć w 1. odcinku naszego miniserialu – pozdro Wojtek, pozdro Jacek!) i są to ziarna odmiany botanicznej Pink Bourbon (moja ulubiona odmiana – przyp. Wiktor Borowski) prosto z Kolumbii, od Briana Smitha. Na cuppingu byliśmy zgodni – to była NAJLEPSZA czarka na całym stole.
Co ciekawe, dowiedzieliśmy się od importera, że to pierwsza kawa, jaką Brian poddał procesowi kontrolowanej fermentacji (pierwsze 48 godzin w szczelnych zbiornikach) – cóż, my możemy mu kibicować, żeby robił tak dalej, bo efekt jest świetny!