HOT MIX, BEST SERVED COLD
Gdyby ten blend był mixem na soundcloudzie, dudniłby w kultowych miejscówkach w całym mieście.
Poodsyłaliby go sobie rezydenci Twoich ulubionych klubokawiarni, ale po cichu, żeby pozostał wśród wtajemniczonych. Bo kto to wie? Czy to jednak kawa? Czy już lemoniada? Może to po prostu jeden z najlepszych blendów, jakie ukręciliśmy? A na pewno ten najbardziej soczysty i po prostu letni.
To mieszanka wszystkiego, co najowocowsze w naturalnej Rwandzie i tego, co najmniej kawowe w kolumbijskim co-fermencie z ananasem. Razem daje to mieszankę iście wybuchową, ale przy okazji kojącą. Nie oszukujmy się, to nie kawa od pobudzenia, a radosnego siorbania w letnie południa! To jak Dj Assault zremiksowany z Deanem Blunntem. Siedzi. I buja.
Zapuść to na ciepło, na zimno, z kubka czy ze szklanki – oby tylko głośno!