Czekałem na ziarna od tego importera tak, jak czeka się na świąteczne prezenty. 88 grains – bo o nich mowa – to importer, którego charakteryzuje miłośc i pasja do kawy, a także przejrzyste zasady współpracy z farmerami i palarniami. Pełni zadowolenia dopełniają ziarna, które zawsze są najwyższej jakości i charakteryzują się czystym smakiem. A co mamy w tej paczce? W zapachu (po zmieleniu) truskawki, w naparze mirabelki i mleczną czekoladę. Gładkie body i długi posmak, który mówi – chcę jeszcze! Jest super. Ciesze się na tę współpracę, bo 88 grains to naprawdę wyjątkowi ludzie, a my robimy wszystko, żeby ściągać dla Was wyjątkowe kawy. Już niedługo kolejne ziarna z Gwatemali oraz z Hondurasu od tego importera. Stay tuned!

Wszystkie nasze kawy standardowo sprzedajemy w ziarnach.

Jeżeli jednak nie masz w domu młynka, możemy zmielić kawę za Ciebie. Daj nam tylko znać w uwagach do zamówienia, pod jaką metodę!

_

To już ostatnie sztuki tej kawy – wszystkie paczki z datą palenia 3.02!