Kino drogi, telenowela i inne hity
„To brzmi jak serial z tego programu, na którym moja mama ogląda seriale”
POV: jesteś Alexandrem Lopezem. Wiedziesz spokojne życie, ale pewnego dnia uderza Cię wiatr zmiany – opuszczasz rodzinny Honduras i wyjeżdżasz do USA. Podejmujesz pracę w brazylijskiej firmie stolarskiej. Jest 2013 rok i słońce zaczyna świecić dla Ciebie w innych barwach. Po roku wracasz w rodzinne strony. Za zarobione w Stanach pieniądze kupujesz mały kawałek ziemi i sadzisz na nim pierwsze drzewka kawowca – odmiany Catuai. Swoją farmę nazywasz po pierwszym synie – Hexelito. Patrzysz ze wzruszeniem na pola, gdzieś w tle widać zachodzące słońce. Uhhh, jest pięknie.
Alex pierwsze zbiory zebrał w 2017 roku. Od tego czasu ciągle udoskonala metody obróbki kawy i sposób zarządzania farmą. Agronomem nie jestem, ale wydaje mi się, że robota jest robiona tak, jak ma być – bo my po prostu jesteśmy bardzo zadowoleni z tej kawki. Klasyczna, codzienna, mega słodka – 100% kawy w kawie!
